Partnerstwo państw Trójmorza — Z punktu widzenia Polski i Chorwacji

Prelegentami, którzy wzięli udział w tym wydarzeniu byli: Liliana Śmiech, wiceprezes Warsaw Institute, Matej Keckes, ekspert Biura Łącznikowego Parlamentu Europejskiego w Zagrzebiu oraz prof. Piotr Bajda, politolog, profesor w katedrze stosunków międzynarodowych i katedrze stosunków międzynarodowych i europeistyki Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Wydarzenie koncentrowało się na inicjatywie Trójmorza. Jest to formuła współpracy instytucji państw Europy Środkowo-Wschodniej. Dwóch gości rozmawiało o tym, jak Chorwacja i Polska, twórcy Trójmorza, postrzegają ten projekt. Pozostałe tematy były związane z obecną przewodnią rolą największych państw w inicjatywie, jaką przyszłość przyniesie członkostwo Ukrainy oraz co wydarzy się na Szczycie Trójmorza w Bukareszcie w 2023. Matej Keckes uważa: że w Chorwacji chodzi o ideologię. Chorwackie media nie pokazują, co prezydenci Polski i Chorwacji robią pozytywnie dla swoich krajów. Ludzie nie są informowani o bieżących działaniach inicjatywy Trójmorza. Media podkreślają jedynie negatywne rzeczy polityków, a nie pozytywne. Media uważają, że wzmianka o tej inicjatywie w Chorwacji jest nieistotna. W Polsce koncepcja ta jest widoczna i omawiana na wielu płaszczyznach. Istnieje wiele przykładów publicznej dyskusji na temat tej inicjatywy. Polska opozycja w parlamencie wykorzystuje Inicjatywę Trójmorza jako narzędzie swojej polityki do krytykowania polskiego rządu za utworzenie poza niemieckiego bloku. Jest postrzegana przez polskie społeczeństwo jako osobista działalność polskiego prezydenta Andrzeja Dudy, który obok chorwackiego polityka jest głównym liderem w działaniach tej inicjatywy. Profesor uważa, że Polska i Chorwacja tracą przewagę w projekcie z powodu rotacji rządów państw członkowskich w minionych i przyszłych latach. Blok zostanie podzielony na kraje, które są bardziej aktywne, takie jak Rumunia i kraje, które będą jedynie obserwować działania aktywnych graczy, takie jak Austria czy Słowacja. Może to stanowić zagrożenie dla jedności państw członkowskich inicjatywy Trójmorza. Matej uważa, że najważniejszymi czynnikami są: energia i transport energii (niezależność energetyczna). Każdy kraj ma swoje interesy i potrzeby w regionie. Chorwacja jest zainteresowana terminalem LNG, który pokrywa trzy czwarte chorwackiego zapotrzebowania na gaz w ciągu roku. Gdy dyskurs nie jest związany z konkretnym tematem, wiele państw straci zainteresowanie inicjatywą. Kraje, które negatywnie komentują działania Unii Europejskiej, nie uczestniczą wystarczająco w większych państwach, ze względu na brak szerszej współpracy. To wina każdego państwa, bo nie uczestniczą razem. Profesor skomentował wypowiedź Mateja, że państwa członkowskie muszą budować współpracę komunikacyjną. Polska nie próbuje wykorzystać swojej potęgi na poziomie regionalnym. Inicjatywa Trójmorza jest podobna do Grupy Wyszehradzkiej. To niezrównoważony projekt. Polska jako największe państwo nie naciska wystarczająco innych graczy do otwartej dyskusji.

W dniach 20-21 czerwca w Rydze odbył się szczyt Trójmorza. Głównym tematem była przyszła możliwość udziału Ukrainy w inicjatywie. Zdaniem Mateja mówienie o Ukrainie pomoże rozwiązać problemy regionalne wewnątrz państw członkowskich. Jego zdaniem inicjatywa nie jest organizacją, która, aby pomóc innym krajom, musi dać im członkostwo. Państwa Trójmorza powinny współpracować dla lepszego dobra na wspólnym gruncie. Inicjatywa nie jest wyłącznie organizacją polityczną, lecz także gospodarczą. Powinna tworzyć lepszą ekonomię, a nie iść w kierunku unii politycznej. Powinna iść w kierunku unii gospodarczej. Ukraina jako „partner” inicjatywy pomoże rozpocząć nowe projekty, wykorzystywać zachodnie wybrzeże Morza Czarnego jako „członek”. Projekty energetyczne to główne zadania, ponieważ globalne ocieplenie zagraża klimatowi. Udział Ukrainy i współpraca w tej inicjatywie przyczyni się do uczynienia Europy „bardziej zielonym” miejscem dzięki potencjałowi Ukrainy w geopolityce i geografii. Profesor powiedział, że w przyszłości „Fundusz Trójmorza Inwestycyjnego” będzie spieniężał kilka projektów współpracy z Ukrainą. Z tej perspektywy Ukraina, Mołdawia, Czarnogóra i Serbia są częścią Trójmorza. „Jako państwa członkowskie powinniśmy trzymać otwarte drzwi dla krajów spoza inicjatywy Trójmorza”. Po 24 lutego inicjatywa ta może być wykorzystana jako narzędzie „europeizacji” Ukrainy. Nastawienie państw członkowskich do tego państwa może zostać zmienione przez postrzeganie państw zachodnich. Profesor powiedział, że inicjatywa jest głosem regionu, skupionym na relacjach transatlantyckich. Może pokazać wagę odbudowy Ukrainy i może być postrzegany jako plan modernizacji Ukrainy, dodając wartości regionowi. Matej uważa, że może pomóc Ukrainie w planowaniu strategicznym. Słowianie szybciej znajdują rozwiązania, pracując z każdym, a nie z resztą Europy (zwłaszcza z zachodnimi Europejczykami). Inicjatywa może pomóc Ukrainie „stanąć na nogi”. Zachód nie może pomóc Ukrainie, finansując jedynie projekty infrastrukturalne na wspólnym gruncie. Słowianie widzą rzeczy bardziej na poziomie społecznym. Liliana Śmiech wspomniała, że w odbudowie Ukrainy ważne są pieniądze i infrastruktura oraz poziom ludzki.

Kolejne spotkanie organizowane będzie w Bukareszcie w 2023 roku. Profesor Bajda uważa, że nie jest jasne, jakie decyzje będą podejmowane w Rumunii. Trzeba będzie zrobić wiele rzeczy. Rumunia mogłaby podkreślić rolę państw średniej wielkości w rejonie Morza Czarnego, wówczas  objęła przewodnictwo w inicjatywie. W przyszłym roku państwa członkowskie mogą skoncentrować się na budowie architektury bezpieczeństwa energetycznego w regionie i w UE. Inicjatywa mogłaby się poszerzyć i, co ważne, zawęzić priorytety. Należy zastanowić się, co jest ważne dla państw członkowskich i jak wspólnie rozwiązywać bieżące problemy, wykorzystując wzajemnie swoje umiejętności do wspierania się nawzajem.

Na zakończenie prelegenci opowiedzieli o roli Wyszehradu w inicjatywie Trójmorza. Profesor Bajda uważa, że Budapeszt rozbija obecnie inicjatywę Grupy Wyszehradzkiej. Przez 30 lat żadna instytucjonalizacja nie dawała jej elastyczności. Historia grupy pokazuje, jak pozostać razem, mimo różnych opinii. Matej uważa, że nawet Niemcy interesują się inicjatywą Trójmorza. Inne kraje zachodnie chcą być jego częścią. Oznacza to, że inicjatywa wykonała dobrą robotę i się rozwija. Matej dodał, że „idea współpracy” jest najlepszą rzeczą w inicjatywie. Na takich fundamentach należy budować wspólną przyszłość i współprace w regionie.

Program „Three Seas Partnership” został sfinansowany przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich #NOWEFIO na lata 2021-2030.

Zapisz się do naszego newslettera!

Nie spamujemy! Przeczytaj naszą politykę prywatności, aby uzyskać więcej informacji.